Naturalnym jest, że boimy się śmierci. Jest to jedna z największych niewiadomych w ludzkim życiu. Jeśli jednak ten lęk przed śmiercią przejmuje panowanie nad naszymi myślami i długo trwa, wtedy należy zastanowić się, dlaczego tak się dzieje i jak temu przeciwdziałać.
Od dziecka uczono nas oszczędzać. Odkładaliśmy kieszonkowe do skarbonki, na książeczkę SKO, PKO lub inną. Lokowaliśmy nasze mniejsze lub większe bogactwa w różnych miejscach i z myślą o różnych celach - mniej lub bardziej doczesnych. Od jakiegoś jednak czasu obserwujemy trend wzmożonego oszczędzania z myślą o... pogrzebie.
Cmentarz nazywany jest - z języka greckiego - nekropolią czyli miastem umarłych. Jest w tym dużo prawdy, bo jakkolwiek dziwnie to może zabrzmieć, ale cmentarze właśnie też mają swoje "życie", rozumiane może bardziej jako prawa - pisane i niepisane - oraz zwyczaje. Dla postronnego obserwatora każdy cmentarz wydaje się być taki sam, niezależnie czy znajduje się on na północy czy południu, na zachodzie czy na wschodzie Polski. Jednak po dłuższym spacerze jego uliczkami - w zależności od regionu - dostrzec można charakterystyczne cechy konkretnej nekropolii. Jedną z nich są pomniki nagrobne i obudowy grobów.
